Koima; Archmage F/P; lvl 134

Alejandro

Nick: Koima
Level: 134
Job: Archmage Fire/Poison
Inne postacie: Abasdarhon, Amarena, AranBox, Nipaah
Poprzednie gildie: kolejność chronologiczna: Sacrifice, Boheme, Heimdall, Dream, Poland, Dream, Dignity, Dream (wszystkie polskie)
Wiek*: 18 (almost 19)
Dlaczego wlasnie Haiku?: jest tam wiele moich znajomych z poprzednich gildii (głównie Dream), ale także uważam tą gildię za aktualnie najlepszą polską. Liczę na bossruny (for fun i nie), ciekawe rozmowy na GC (szczególnie nocne ;d) no i inne features wynikające z pracy zespołowej.
Krotko o sobie: Podobnie jak Borns kształcę się na technika informatyka, ejstem juz w 3 klasie technikum Very Happy

Webmasterką zajmuję się od kilku lat, prowadziłem jako admin dwa duże fora (Dream forum no i kiedyś kiedyś dawno temu forum projektu Witcher OTS). Poza tym nie jestem jakimś spiętym i zapatrzonym w siebie hilvlem, chętnie rozmawiam, żartuję, praktycznie na każdy temat.
Jakie nosisz majtki ?*: Kolorowe :3

Korzonek

Puduo o nje mamy pszehlapane...

Alejandro

No. Zjem was ; d

borns123

Box <3 Dajcie go!

R0TEX

Ale ja mam lęk przed kolorowymi majtkami Shocked

Harukaze

Ja czekam na wypowiedź większej liczby osób. Nie wiem co się stało w Dream, nie wnikam. Wiem, że parę osób stamtąd jest i jeśli mają jakieś obiekcje czy uwagi, to chcę je poznać.

Rafał

Nie bardzo jestem za po tym, ze mam uraz z Dreamu. Otóż do jednej sytuacji tzw. GPQ, bylo robione w 1 dniu okolo 6-7 razy (6 osob w party) z czego nagrody nie byly takie tanie, Huri 20 x2( gdy ceny byly 90m+), wchute scroli- nie byle jakich. I nikt nie dostal z pt kasy, kasa przepadła ? no sory ale to nie bylo fer wobec Dreamowcow( o 6 pt mowie co robila GPQ caly dzien ) Domaganie sie o kase nic nie wskurało -.-. Niestety ale jestem za nie, za duzy to byl przekręt co mnie dość, lekko mówiąc "zdenerwowało", gdyz mozna bylo duzo zarobić za te nagrody - a krótko mówiac gówno kto dostal. To jest moja uwaga. Haru Ty tu rządzisz rób co chcesz, ale chce żebyś to wiedział.

borns123

Może zanim coś napiszesz dowiedz się co się stało... Nie pomyślałeś dlaczego Box nie grał? Czemu gildia się rozpada? Boxa okradli i cała kasa oraz dropy poszły w ch... Nie wiem, może tobie chciało by się dalej grać, ale niektórzy są mniejszymi optymistami.

borns123

Czaj to... Ludzie narzekają, ale nie wiedzą co się działo. Box się nie logował przez długi czas to się nikt nie zainteresował. Tylko "Gdzie kasa?"... No niestety, czasem się tak dzieje.

Alejandro

Tak, właśnie mniej więcej taki był powód mojego cichego zniknięcia. Chciałem uniknąć głosów "za...bał kase i przepadł", gdyż nie miałem zamiaru nigdy więcej siadać do Maple.

Byłem w o tyle dobrej sytuacji, że nikt na tym nie zyskał oraz nikt nie stracił. Rozumiem, gdyby ktoś wpłacał kasę do mnie i gdyby mi ukradli... Gdyby mi zajumano czyjeś pieniądze z pewnością teraz robiłbym wszystko, aby je oddać. Nie raz pożyczałem duże sumy od ludzi i ludziom, zawsze oddawałem i było mi oddawane. Wiadomo, są dni gdy ma sie 100m a są dni gdy nie ma sie nawet 100k.

Problem Twój, Rafale, jest taki iż ta kasa nie była praktycznie niczyja. Niestety. Ona wzięła się z GQ, gdzie praktycznie jedyna inwestycja to 200k na potiony. Straciłeś 200k na poty - oddam Ci je. Ale tamtej kasy nie dostał nikt. To nie jest tak, że tylko Ty nie otrzymałeś. Ta kasa miała iść także do mojej kieszeni, bo brałem udział w GQ.

Kwestia tego, dlaczego nikt nie dostał kasy mimo próśb. Otóż w zasadach GQ (Regulamin gildii też) mamy napisane, że nagrody rozdaję gdy wszystkie przedmioty zostaną sprzedane. Jak wiesz, nie zostały sprzedane, dlatego nagród nie mogłem rozdać. Zapewne spytasz "a po co czekać aż się wszystko sprzeda?". Odpowiedź jest banalna: bo nie miałbym z czego wypłacać. Wyprzedzam kolejną wątpliwość: "to dlaczego nie mogłeś wypłacić najpierw części osób, a później reszcie?" i odpowiadam w równie mocny sposób: aby uniknąć konsekwencji w przypadku takich sytuacji jak ta. Gdybym rozdał kasę za GQ kilku osobom, a potem by mnie okradziono, to reszta czułaby się pokrzywdzona i musiałbym zbierać, aby to oddać. Ale jeśli nikt nie dostał, to nikt nie stracił.

Do wiadomości wszystkich na tym forum, najwyższa stawka z GQ w nowym Dreamie to było 5,456,441 mesos na osobę. Bodajże 12 osób miało to dostać. To jest 15 minut na apq... Równie wkład pieniężny zerowy (poty, ale co to za suma...).

Rozjaśniłem troszkę sprawę? ;>

Alejandro

I jak w końcu z tym przyjęciem? ;d

Harukaze

Niech Cię Matt doda.
Ja póki co nie bardzo mam czas na mapla.

Rafał

owszem kazdy mial dostac kase, nie chcialem całej puli mimo ze solowalem praktycznie bosa -.-, mniejsza o to ale...yyyy 2 sb Huricane 20 wtedy warte 90m to juz jest wiecej nic 5m na osobe -.-", robilo nas wtedy mniej niz 7,8 osob -.- jak nie jedno pt. tak wszystkich nagle okradaja do okola, cuuuda nie wida.. wyjebane mam w tamta kasa juz, ale tylko mowie ze nie latwo to mi zniknie z pamieci... Nie mozna bylo odrazu cos powiedzic, bo teraz nie bardzo w to wierze. Nie fajnie to wygladalo woboec Guildiowiczow, okradli mnie i ch** , nikomu nie powiem i nie wroce do mapla, a oni niech sie zastanawiaja co i jak...

Alejandro

No ale czy Ty nie rozumiesz, że nikt nie zyskał? To nie była Twoja kasa, nie była to też kasa moja... To była kasa wspólna. Nikt nie zyskał i nikt nie stracił... Burzysz się jakbyś stracił ogromne sumy... Ja to jestem przerażony, jak ludzie w dzisiejszych czasach są zachłanni...

Mam nadzieję, ze nie będziesz z tego powodu urządzał w gildii dramy, bo nie mam zamiaru się denerwować z powodu nie Twojej kasy, którą ode mnei żądasz ^^

Peace.